Pierścionek zaręczynowy – romantyczny wyraz miłości i poświęcenia
W świecie nienawiści, chorób i wojen to właśnie miłość jest tym, co odmienia nasz los na lepsze. Miłość jest gwarantem stałości, spokoju i bezpieczeństwa, a zarazem symbolem połączenia wszystkich naszych emocji w spójną, harmonijną całość. Czy istnieje jednak lepszy sposób na wyrażenie tego, co czujemy do drugiej osoby, niż pierścionek zaręczynowy, który jednoczy serca i dusze dwojga zakochanych? Ta niepozorna biżuteria opowiada historię niekończącej się miłości, pełnej wspólnych marzeń, planów i obietnic na lepszą, piękniejszą przyszłość.
W ADIAMO uważamy, że każdy pierścionek zaręczynowy stanowi unikatowe dzieło sztuki, które jest jedyne w swoim rodzaju i najcenniejsze. Ta często bardzo skromna i minimalistyczna biżuteria zachwyca nieprawdopodobną delikatnością wykonania i blaskiem najszlachetniejszych kamieni, spośród których każdy ma swoją wyjątkową, niepowtarzalną historię. Złoto, srebro, diamenty o lśniącym połysku – wszystkie te skarby tworzą najpiękniejsze kompozycje, które już zawsze mają przypominać o tym dniu, w którym dwie zagubione dusze odnajdują się po to, by dalej już kroczyć jedną wspólną drogą życia.
Unikalne pierścionki zaręczynowe – tak to wszystko się zaczęło…
Czy zastanawiało Was kiedyś, skąd wzięła się tradycja wręczania takiej biżuterii jak zaręczynowy pierścionek? Jak twierdzą naukowcy, pierwsze wzmianki na temat tego rytuału pochodzą jeszcze z czasów starożytnego Egiptu, kiedy to pierścionki zaręczynowe były bardzo proste i mocno oszczędne w formie. Symboliczne pierścienie, zdobione starannym grawerem z motywem klucza, ofiarowywane były również kobietom w starożytnym Rzymie i Grecji, gdzie, podobnie jak dziś, Panie nosiły je na palcu serdecznym. Jako ciekawostka warto jednak dodać, że w tamtych czasach mężczyźni często wręczali kobietom nie pierścionek zaręczynowy, a… monetę ze szlachetnego kruszcu.
Bieg historii klasycznych pierścionków zaręczynowych zmienił papież Innocenty III, który w XIII ustanowił nowe prawo kościele, na mocy którego między zaręczynami a ślubem musiał pojawić się okres narzeczeństwa. To właśnie od tej pory pierścionki zaręczynowe zaczęły symbolizować początek okresu zaręczyn, niezwykle ważnego w życiu przyszłych małżonków. Z czasem w Polsce rozpowszechnił się zwyczaj tzw. zarękowin, czyli oświadczyn, przy których obecni byli bliscy narzeczonych. Ręce zakochanych związywano nad bochenkiem chleba i życzono im głównie płodności. Lata mijają, jednak zwyczaj wręczania zaręczynowego pierścionka pozostał z nami do dziś i nadal cieszy się ogromną popularnością wśród zakochanych.